Nauczyciele i ich pozazawodowe zainteresowania są przedmiotem cyklu Nauczycielskie Pasje, który od wielu lat odbywa się w PBW Filia w Lubaczowie.
Tym razem gościem była Barbara Janczura rodowita lubaczowianka, nauczyciel bibliotekarz z 35 letnim stażem pracy pedagogicznej, poetka, blogerka, autorka książki "Ponury cień Sybiru- wspomnienia z zesłania".
Tym razem gościem była Barbara Janczura rodowita lubaczowianka, nauczyciel bibliotekarz z 35 letnim stażem pracy pedagogicznej, poetka, blogerka, autorka książki "Ponury cień Sybiru- wspomnienia z zesłania".
Pisząc o przeżyciach swojej rodziny autorka tłumaczy:
„Bliscy zobowiązali nas do ważnego zadania:
Stać nas straży prawdy i pamięci.
By świat usłyszał o ich tragedii.
O tym, jak ginęli na zesłaniu Polacy.
O tym, że nie ulegli sowietyzacji…
Pamięć ocala, bywa jednak i tak,
Że i ona potrzebuje ocalenia”.
Sybir to nie to samo, co Syberia. Syberia to kraina geograficzna w północnej Azji, rozciągająca się od Uralu do Kamczatki, natomiast Sybir to ogromna rana w naszej świadomości narodowej, symbol cierpienia, cmentarz wielu pokoleń Polaków.
W spotkaniu wzięła udział młodzież z Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki, dla której była to nietypowa lekcja historii. Prelegentka zachęcała do rozmów i spotkań z Sybirakami, spisywania wspomnień póki żyją jeszcze naoczni świadkowie tamtych wydarzeń. W 2015 roku Barbara Janczura założyła bloga http://sybiracylubaczow.blogspot.com poświęconego Sybirakom i ich tułaczce. Swojej rodzinie zesłanej do Kazachstanu zadedykowała tomik wierszy "Zobowiązanie", który jest swoistą podróżą w przeszłość, w głąb stepów i ludzkich tragedii. Tym, którzy powrócili z zesłania nie było łatwo w PRL-owskim państwie, przez wiele lat był to temat tabu. Sybirackie dzieci i wnuki mają moralny obowiązek kultywować pamięć o tamtych czasach i przekazywać to przesłanie młodemu pokoleniu Polaków.